Zaplanuj spotkania z samym sobą

Dawno temu, kiedy byłam bardzo młoda i z wielkim zapałem pracowałam w korporacji, bardzo ceniłam w tej pracy możliwość ciągłego rozwoju poprzez uczestnictwo w wielu szkoleniach. E-learning jeszcze raczkował, kiedy miałam za sobą szkolenia przeprowadzane tą metodą (a propos e-learningu – polecam Akademię PARP – rewelacyjne szkolenia!) a spotkania mające na celu rozwój umiejętności tzw. „miękkich” zawsze wprowadzały pewną wartość w moje życie, nie tylko zawodowe, ale również prywatne.

Prócz wielu informacji, z których bywa, że korzystam do dziś, wynosiłam ze szkoleń również niedosyt i pragnienie, by tego typu spotkania odbywały się bardziej systematycznie. Do tego, że sama mogę sobie zafundować taką systematyczność dojrzałam nieco później.

Od tamtego czasu, w ciągu kilkunastu lat, zmieniło się diametralnie podejście, i pracowników, i pracodawców – do kwestii rozwoju oraz szkoleń. Coraz częściej pracownik sam podejmuje działania w tym kierunku, ponieważ zdaje sobie sprawę z tego, jak ważne jest utrzymywanie swojej atrakcyjności zawodowej na rynku pracy. Pracodawca coraz częściej oczekuje od pracownika zaangażowania w proces własnego rozwoju, często służąc jedynie wsparciem merytorycznym, lub coraz rzadziej –  finansowym.

Istnieje zatem dziś  łatwiejszy dostęp do wiedzy, częściej również napotykamy wszelkiego rodzaju pomoce, ułatwiające nam proces rozwoju. Ostatnio przeglądając ofertę Empiku natrafiłam na małą granatową książeczkę „Management Tips Harvard Business Review”, o wielce inspirującym wpisie na tylnej stronie okładki:

„Zaplanuj regularne spotkania z samym sobą.

Jak dopilnować, by w czasach coraz szybszych zmian i zwiększającej się presji kariera zawodowa toczyła się swoim torem, a praca była na najwyższym poziomie?

Zatrzymaj się. Poszukaj inspiracji. Wpisz w terminarz cotygodniowe spotkania z samym sobą. Zgadza się: bez względu na to, jak bardzo jesteś zajęty, takie spotkania to nie zbytek. To konieczność. Co tydzień poświęć godzinę na zastanowienie się w ciszy na ostatnimi ważnymi wydarzeniami – konfliktami, porażkami, wykorzystanymi okazjami, szansami i spostrzeżeniami dotyczącymi zachowań innych i ich oceny twojej osoby.

Nigdy nie odwołuj tych spotkań – są bardzo ważne (…)”

PS.

Do dziś dźwięczą mi w uszach słowa mojego korporacyjnego szefa, Tomasza, udzielającego mi „coaching’owego feedback’u”: „więcej systematyczności, mała, i będzie dobrze”.

Dzięki, Tomku! 🙂